Wreszcie idzie na lepsze. Temperatura w końcu zaczyna rosnąć, a do tego to piękne słonko za oknem... Chyba zaczynam się powoli otrząsać z zimowego letargu. Czuć już wiosnę w powietrzu. Nareszcie! Bo już myślałam, że do końca mojego pobytu w Polsce będę zmuszona chować się cała w ciepłym płaszczu, szalu, czapce... i zmykać przed lodowatymi, przeszywającymi do głębi, szponami mrozu. A teraz, pełna nadziei, apeluję: Wiosno, przychodź do nas trochę szybciej...

0 komentarze:

Prześlij komentarz

O blogu

"Gdy się zobaczyło tylko raz piękno szczęścia na twarzy ukochanej osoby, wiadomo już, że dla człowieka nie może być innego powołania, jak wzbudzanie tego światła na twarzach otaczających nas ludzi." (Albert Camus)

O mnie

Moje zdjęcie
"(...)nie ma nic milszego od sympatii, okazanej przez dziecko, spontanicznej i instynktownej, która każe nam wierzyć, że jest w nas coś prawdziwie godnego miłości(...)" Nathaniel Hawthorne

Obserwatorzy